Wejście w życie nowych przepisów dotyczących cen transferowych zbliża się wielkimi krokami. Warto jednak pamiętać, że część zmian obowiązuje już od tego roku. Stopniowo wprowadzany jest bowiem trójstopniowy podział dokumentacji. Powstanie obowiązku przygotowania dokumentacji podatkowej oraz jej zakres będzie zależał od poziomu przychodów lub kosztów podatnika… ale z poprzedniego roku. Im wyższe przychody (albo koszty), tym bardziej rozbudowaną dokumentację trzeba będzie przygotować, a każdy z kolejnych stopni dokumentacji ma zawierać inny zakres informacji.
Transakcje są, ale nie ma obowiązku
Podatnik, który nie przekroczy progu 2 mln euro przychodów/kosztów, będzie zwolniony z obowiązku sporządzenia dokumentacji. Co ciekawe, nie będzie musiał jej przygotowywać nawet jeśli praktycznie całość przychodów lub kosztów będzie efektem transakcji z podmiotami powiązanymi. Dla stosunkowo małych firm może to oznaczać poprawę w stosunku do obecnej sytuacji, gdy np. już przy transakcjach usługowych przekraczających równowartość 30 tys. euro muszą przygotowywać dokumentację.
Z drugiej strony, podatnicy którzy sporządzą dokumentację ze względu na wysokość obrotu, będą mieli taki obowiązek również w kolejnym roku – bez względu na wysokość przychodów lub kosztów.
Pierwszy poziom – dokumentacja lokalna
Przekroczenie 2 mln euro będzie oznaczać dla podatnika konieczność sporządzenia tzw. dokumentacji lokalnej (ang. local file). Dokumentacja taka będzie w dużej mierze zbliżona do tego, co podatnicy są zobowiązani przygotowywać obecnie. I tak, powinna ona zawierać m.in. opis pełnionych funkcji, angażowanych aktywów i ponoszonych ryzyk, realizowanej strategii gospodarczej, a także wskazanie metody i sposobu kalkulacji dochodu. Z kolei nowością od 2017 roku będzie m.in. konieczność uzasadnienia wyboru tej metody i wskazanie algorytmu kalkulacji rozliczeń dotyczących transakcji. Obecnie przepisy nie wymagają wprost takich informacji.
Fiskus będzie też oczekiwał, aby dokumentacja zawierała informacje o podatniku, w tym opis struktury organizacyjnej i struktury zarządczej, przedmiotu i zakresu prowadzonej działalności oraz otoczenia konkurencyjnego. W naszej ocenie jest to jednak nowość tylko pozornie i formalnie, gdyż w praktyce trudno przygotować rzetelną dokumentację podatkową bez takich danych.
Drugi poziom – dokumentacja grupowa
Gdy przychody lub koszty podatnika przekroczą równowartość 20 mln euro, dokumentacja będzie musiała zawierać informacje o grupie podmiotów powiązanych, w skład której wchodzi podatnik. W szczególności będzie to m.in. struktura organizacyjna grupy, opis przedmiotu i zakresu jej działalności oraz opis polityki cen transferowych, tj. zasad wyznaczania cen transakcyjnych stosowanych przez grupę. Tutaj ciekawostką jest też wymóg wskazania podmiotu powiązanego, który… sporządził informacje o grupie podmiotów powiązanych.
Warto więc podkreślić, że przepisy nie wymagają, aby tę część dokumentacji sporządził sam podatnik. Wręcz przeciwnie, w przypadku polskich firm, które należą do międzynarodowych grup kapitałowych, możliwe będzie wykorzystanie dokumentacji przygotowywanych na poziomie grupy (tzw. master file).
Zarówno wymogi odnośnie do dokumentacji lokalnej, jak i grupowej zaczną obowiązywać od 2017 roku.
Trzeci poziom – tylko dla największych
Już teraz obowiązują natomiast wymogi w zakresie trzeciego poziomu dokumentacji. Do urzędu skarbowego dodatkowe sprawozdanie muszą bowiem przekazać ci polscy podatnicy, którzy spełniają kryteria jednostki dominującej w rozumieniu przepisów o rachunkowości (i nie są jednostką zależną), konsolidują sprawozdanie finansowe, posiadają poza Polską zakład lub spółki zależne i których skonsolidowane przychody na poziomie grupy kapitałowej przekroczyły rok wcześniej równowartość 750 mln euro. Sprawozdanie dotyczy wysokości dochodów i zapłaconego podatku oraz miejsc prowadzenia działalności, jednostek zależnych i zagranicznych zakładów należących do grupy kapitałowej w danym roku podatkowym.
Sprawozdanie składa się w terminie 12 miesięcy od dnia zakończenia roku podatkowego podmiotu krajowego, za który jest ono składane. Termin złożenia pierwszego raportowania za kalendarzowy rok 2016 minie zatem 31 grudnia 2017 r.
To jeszcze nie wszystko
Od 2017 roku podatnik, który przekroczy próg 10 mln przychodów/kosztów, będzie miał obowiązek zawarcia w dokumentacji opisu tzw. analizy danych porównawczych. Fiskus rozumie przez to opis analizy danych, których podatnik użył do kalkulacji dochodu w transakcji z podmiotem powiązanym. Mają to być dane dotyczące podmiotów niezależnych lub ustalone przez podatnika z podmiotem niezależnym, uznane za porównywalne do warunków ustalonych w transakcjach z podmiotami powiązanymi. Należy również podać źródło tych danych.
Zdaniem autora:
Michał Kubik, doradca podatkowy, partner, w ABC Tax Sp. z o.o., spółka doradztwa podatkowego
Podatników czeka sporo wysiłku, aby sprostać wymogom nałożonym przez nowe przepisy. Dokumentacja na poziomie lokalnym będzie wprawdzie częściowo odbiciem obecnej dokumentacji, a na poziomie grupowym będzie można wykorzystać materiały otrzymane od spółki-matki.
Sporządzenie dokumentacji uwzględniającej wszystkie wymogi poszczególnych poziomów oraz przygotowanie analizy danych porównawczych będzie jednak wymagać poświęcenia uwagi i zaangażowania zwiększonych środków. Poszerzy się też zakres informacji dostępnych kontrolerom i umożliwi im spojrzenie na transakcję z szerszej perspektywy.
Artykuł ukazał się w Rzeczpospolitej, 12.10.2016 r.